Rozdział 18.

Drzwi się otworzyły, a w nich stał James:
-Witam. Zdecydowaliście się? - zapytał James-
-A jak myślisz - powiedziałam opryskliwie-
-Dobra wchodźcie. -powiedział James-
Weszłam razem z nimi do salonu, a na kanapie siedziała Selena Gomez:
-Ej?! Co tu się dzieje?!
-No, bo ja... zaprosiłem ją żeby z Tobą coś obgadała - powiedział Usher -
Ja zbliżyłam się do Ushera :
-Odbiło Ci?! Dobrze wiesz jak jej nie lubię - powiedziałam na ucho -
-Tak wiem, ale ona pomoże Ci w czymś...
Popatrzałam w stronę Seleny, a ona uśmiechnęła się do mnie. Ja tylko zrobiłam sztuczny uśmiech:
-Hej Lena, może pójdziemy się przejść...
-Ale... Ja muszę załatwić sprawę... - powiedziałam-
-Nie martw się ja się wszystkim zajmę - powiedział Usher z uśmiechem -
Ja i Selena wyszłyśmy na zewnątrz, kiedy ona zaczęła :
-Wiesz Usher mówił mi, że nieźle śpiewasz.
-No niby tak...
-To może zaśpiewaj coś...
-Ok - powiedziałam-


-See I never thought that I could walk through fire.
I never thought that I could take the burn.
I never had the strenght to take it higher,
Untill I reached the point of no return. (...) - zakończyłam swój występ -


Selena popatrzała na mnie:
-Dziewczyno! Wymiatasz! - powiedziała Selena z uśmiechem -
-Na... na prawdę?
-Pewnie.
-Dobra wracamy już? -zapytałam-
-Ok.
Szłyśmy w stronę domu Jamesa. Gdy nagle wyszedł Usher... Z miną bardzo zadowolonego:
-I co?
-Dobrze, zgodził się na współpracę. - powiedział Usher-
-To super... To zawieźmy Selenę do domu...
-Ok - powiedział Usher-
Podwieźliśmy Selenę pod dom, ale zanim wyszła Usher musiał z nią pogadać na osobności.
Po chwili Usher wrócił do samochodu...

~Oczami Leny~
Nie wiedziałam o czym rozmawiali, ale nie chciałam pytać, bo wiem, że Usher by mi nie powiedział. Miałam przeczucie, że rozmawiali o moim śpiewie...

~Oczami Ushera~
Wiedziałem, że Lena chce wiedzieć o czym rozmawialiśmy z Seleną, ale chyba wie, że nie ma co pytać, bo i tak bym jej nie powiedział.

~Oczami Seleny~
Lena ma na prawdę zajebisty głos.. Chcemy z Usherem ją wypromować, ale jak narazie lepiej żeby 
Lena niczego nie wiedziała. Tak będzie dla niej lepiej...

_______________________
Przepraszam, że taki krótki rozdział, ale nie miałam weny ; / .
Obiecuję, że kolejny będzie dłuższy :).
Jeżeli zauważyliście to w tym rozdziale pojawiła się nowa postać... Selena Gomez.